Współwłaściciel serwisu twierdzi, że wybuch e-hulajnogi nastąpił w pomieszczeniu, gdzie nie było... żadnego pojazdusw | piątek, 8.02.2019 r., godz. 21.15
![]() fot. czytelnik
Eksplozja, która nastąpiła w środę wieczorem, zniszczyła dwa z czterech pomieszczeń serwisu hulajnog elektrycznych.
NAJPOPULARNIEJSZE WIADOMOŚCI
O sprawie informuje portal winwincity.pl. Medium zajmujące się warunkami życia w mieście dotarło do współwłaściciela „Zwinnego Serwisu” - czyli warsztatu, w którym doszło do wybuchu. Marek Tokarewicz przybył pierwszy na miejsce, zaalarmowany przez system przeciwpożarowy i firmę ochroniarską. Według jego relacji wybuch zniszczył dwa z czterech pomieszczeń serwisu – warsztatowe oraz „salonowo-socjalne” Są one ze sobą połączone, nie oddzielają ich drzwi. Hulajnogi stały w części warsztatowej. Obie padły ofiarą płomieni. Jednak, jak wskazują poniesione szkody, siła wybuchu była największa w pomieszczeniu salonowym. Co ciekawe, w tej części nie było żadnego pojazdu.
|
||||||||||||||||